Peter Evans Ars Ludicra, czyli muzyka z siłą wybuchu tysiąca słońc
- ROBERT KOZUBAL

- 28 paź
- 4 minut(y) czytania
Wiele wspaniałych albumów, które przetrwały próbę czasu i na zawsze zmieniły oblicze jazzu, zostało nagranych w legendarnym studio Rudy’ego Van Geldera w Englewood Cliffs. To tam powstały takie arcydzieła jak The Sidewinder Lee Morgana (1964), A Love Supreme Johna Coltrane’a (1965) czy Saxophone Colossus Sonny'ego Rollinsa (1956). Ars Ludicra została nagrana w 2024 roku w tym samym, historycznym Van Gelder Studios w New Jersey, co dodatkowo podkreśla aspiracje kwartetu. To brzmienie, dynamika i energia zdefiniowały kanon. Według mnie "Ars Ludicra" Petera Evansa z pewnością dołączy do tego zestawu płyt, których znaczenie dla historii gatunku staje się oczywiste już w momencie premiery!

Peter Evans, trębacz-wirtuoz, który od lat definiuje nowojorską scenę improwizowaną, powraca z trzecim albumem studyjnym swojego kwartetu Being & Becoming zatytułowanym "Ars Ludicra" (Sztuka Zabawy). To dzieło, które niemal natychmiast po premierze w 2025 roku zyskało miano pretendenta do tytułu najważniejszego wydawnictwa jazzowego tego sezonu, dokumentując szczytową formę zespołu po intensywnych trasach koncertowych.
Peter Evans – Architekt AWANGARDY

Peter Evans (ur. 1981) to postać bez której nie można wyobrazić sobie współczesnej sceny kreatywnej. Od debiutu w 2002 roku, Evans stał się jednym z najbardziej cenionych, a zarazem technicznie ekstremalnych trębaczy jazzu i muzyki współczesnej. Jest wirtuozem technik rozszerzonych, opanowując między innymi grę wielogłosową (multiphonics) i oddech cyrkulacyjny, co pozwala mu na osiąganie brzmień zbliżonych do instrumentów elektronicznych. Działa na przecięciu free jazzu, muzyki klasycznej (jest interpretatorem dzieł Xenakisa i Varese’a, członkiem International Contemporary Ensemble) oraz awangardowego rocka. Współpracował z takimi legendami jak John Zorn, Anthony Braxton, Evan Parker, Craig Taborn oraz zespołami Pulverize the Sound (z Mike Pride i Tim Dahl) i Amok Amor (z Christianem Lillingerem). Ars Ludicra to najnowszy rozdział w jego imponującej dyskografii, której początkiem był debiut Being & Becoming (2020), a kontynuacją Ars Memoria (2022).
jak UWIĘZIONY W MASZYNIE PTAK
Evans, znany ze swojej techniki rozszerzonej, która sprawia, że jego trąbka brzmi jak syntezator, a momentami jak ptak uwięziony w maszynie, nie zawodzi. Ta płyta nie ma wstępu, od razu w uszach wybucha różnobarwny granat! Ta płyta to wybuch, szaleństwo od pierwszego do ostatniego dźwięku! W porównaniu do Ars Memoria brzmienie grupy zmieniło się radykalnie, obejmując teraz jeszcze większą różnorodność stylów i dźwięków. Muzycy grają tak, jakby jutro kończył się świat, jakby jutra miało nie być. Zespół jest u szczytu formy, a jego członkowie - muzycy, którzy świetnie rozumieją intencje lidera – operują swobodą i precyzją, której próżno szukać w mainstreamie.
siła to skład
Pełny skład zespołu Being & Becoming to jego siła. Na płycie występują:
Peter Evans – trąbka, fortepian, instrumenty elektroniczne
Joel Ross – wibrafon, syntezator (natychmiast włącza szósty bieg wibrafonu, szalejąc frazami)
Nick Jozwiak – bas, syntezator
Michael Shekwoaga Ode – perkusja (to, co robi Ode jest nieprawdopodobne: raz gra jak najczulszy jazzman, innym razem wali w zestaw z całą mocą, co widać na przykład w utworze "Malibu").
To, co wyróżnia Ars Ludicra, to niesamowite poczucie wspólnej narracji oraz dopracowanie postprodukcyjne. Szczegółowa postprodukcja z udziałem inżyniera Mike'a Pride’a zaowocowała albumem, który łączy w sobie wybuchową dynamikę stadionową utworu „Malibu”, musique concrète w „Pulsar” czy wybujałe orkiestrowe tekstury inspirowane muzyką brazylijską w „Images”.
Kompozycje Evansa są otwarte, ale jednocześnie mają solidne, wyznaczone punkty orientacyjne, które pozwalają muzykom na eksplorację i szaleństwo w ramach określonego, dynamicznego planu.
W samym środku utworu "Pulsar" muzycy bawią się brzmieniem tak, jakby nagle zaczęli grać w zwolnionym tempie, a ze studia ktoś ukradł większość mikrofonów – jest to moment mistrzowskiego kontrastu dynamicznego, który wciąga słuchacza jeszcze głębiej.
Absolutnie nowatorskie brzmienie zespół tworzy w utworze "My Sorrow is Luminous" (Mój smutek jest świetlisty). Jest to rzadki cover rosyjskiej piosenkarki folk-punkowej Yanka Dyagileva, zaaranżowany i rozbudowany do rozmiarów symfonicznych. Do szaleńczego biegu perkusji i niestrudzonych serii Evansa dołącza pulsacyjna elektronika, a Joel Ross gra na wibrafonie z elektronicznym, wrzącym tłem. To jest genialne!
Otatni utwór "Images" przenosi nas do zupełnie innego, bardziej wyciszonego i impresyjnego świata, z delikatnym ukłonem w stronę klimatu Japonii. Zespół się uspokaja, a Michael Shekwoaga Ode już nie "ciśnie stopami ile wlezie", ale eksploruje talerze. Evans cudnie pasażuje na tle subtelnej elektroniki, wygrywając powolne improwizacje ciągnące się za zespołem jak długi szal w dżdżysty dzień. Wpływ i obecność Alice Teyssier (którą Evans doskonale zna ze wspólnego projektu SYMPHONY) na flecie w tym utworze sprawia, że kompozycja zyskuje niezwykłą głębię i przestrzeń, poszerzając muzyczny horyzont kwartetu. To dowód na to, że grupa jest mistrzem kontrastu.
Ewolucja Trwająca: Nowy Rozdział
Wszyscy czterej muzycy występujący na albumie grają z niepowtarzalną indywidualnością i stylem, poruszając się po labiryntowych kompozycjach z lekkością i elegancją. Efektem jest coś radykalnie odmiennego od poprzednich wydawnictw grupy. Album Ars Ludicra z 2025 roku jest udokumentowaniem intensywnego rozwoju grupy, ale jej ewolucja trwa. W 2025 roku do składu dołączył laureat nagrody Pulitzera, kompozytor i multiinstrumentalista dr Tyshawn Sorey grający na perkusji, co zapowiada kolejny, ekscytujący rozdział w historii Being & Becoming.
Ta płyta jest dowodem na to, że prawdziwa awangarda nie musi być hermetyczna. Jest to muzyka, która wymaga skupienia, ale w zamian oferuje porywającą, pełną życia grę. To bardzo żywiołowa, gwałtowna płyta, jest na niej mnóstwo emocji. Tytuł "Sztuka Zabawy" doskonale oddaje jej ducha: jest tu radość z odkrywania, z łamania zasad i z perfekcyjnej, choć szalonej, improwizacji.
Dla kogo jest ta płyta? Dla wszystkich, ale głownie dla fanów skomplikowanej, polirytmicznej muzyki, która czerpie zarówno z klasycznego jazzu, jak i z muzyki współczesnej (Stockhausen, Xenakis).
Wnioski: Nie jest to po prostu "kolejny" album awangardowy. Ars Ludicra to manifest. to nowy Hard Core Jazz, Supernowa, Absolutny Kosmos! Peter Evans, wspierany przez wibrafonowy geniusz Joela Rossa, stworzył dzieło, które przesuwa granice możliwości jazzowego kwartetu i definitywnie ustala, jak brzmi jazz 2025 roku.
Wsparcie Twórczości Niezależnej
Jeśli, podobnie jak my, cenisz płyty, które w tak bezkompromisowy sposób eksplorują granice gatunku i odwagę artystów decydujących się kroczyć własną, niełatwą drogą, jak Peter Evans, wesprzyj naszą pracę!
Jazzda.net to przestrzeń tworzona z pasją i dla pasji. Każda symboliczna wpłata na kawę ☕ pozwala nam docierać do tak wybitnych, niezależnych twórców i poświęcać czas na tworzenie tekstów dla was.





Komentarze