Jazzda na Wschód z karolina Błachnia Quartet
- ROBERT KOZUBAL
- 10 kwi
- 3 minut(y) czytania
W ramach 15. edycji Lublin Jazz Festiwal: Forever Forward rozpoczął się właśnie nabór do konkursu JAZZiNSPIRACJE. Warto w tym momencie przypomnieć debiutancki album „Wschód” stołecznego kwartetu wokalistki Karoliny Błachni, który jest owocem zwycięstwa zespołu w edycji 2023, a który został niedawno wydany.

„Wschód” – to nie tylko tytuł, ale kluczowy motyw, który przewija się w twórczości młodej artystki. Karolina Błachnia, absolwentka Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz studentka Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, z impetem wkroczyła na muzyczną scenę, zakładając swój kwartet na początku 2023 roku. Ten symboliczny „wschód” dotyczy nie tylko jej kariery artystycznej, ale także wyraźnego rozkwitu talentu wokalnego, którego najlepszym dowodem jest płyta konkursowa.
Pomimo zaledwie dwóch lat działalności, Karolina Błachnia Quartet osiągnął spore sukcesy: Grand Prix w konkursie JAZZiNSPIRACJE 2023, wyróżnienie w I edycji Wesjazz Competition oraz finalistyczne miejsca w konkursach takich jak Jazz Nad Odrą we Wrocławiu czy Przegląd Jazzowy Sax Clubu w Gdyni. Zespół otrzymał także prestiżowe stypendium Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca na wydanie debiutanckiej płyty, która w pełni ukazuje ich artystyczne możliwości.

Na tej płycie Kwartet Pani Karoliny ani przez moment nie kroczy drogą na skróty - choć mógłby, oj mógłby. Co mam na myśli? Ano to, że nie jest to kolejny, milusi spokoswingujący materiał do podusi/kawusi/pracusi. Mam nadzieję, że mi to Pani Karolina wybaczy, ale z jej aparatem i tak szerokimi możliwościami wokalnymi mogliby wspólnie stworzyć kolejne - z przeproszeniem - pucio-pucio i zagrać 6 bujających bioderkami, melodyjnych znanym wszystkim szlagwortów.
Tymczasem nagrali sześć rozbudowanych, nurtujących jazzowych kawałków, które przykuwają uwagę muzyczną opowieścią, szarpiącymi improwizacjami, wciągającymi partiami solowymi i wreszcie niewymuszonym głosem Pani Karoliny.
Słuchając jej wydobywanych z lekkością i swobodą wokaliz w przecudnie rozbudowanych utworach “Mela” i “Karen” czy tytułowym “Wschód” byłem dosłownie wniebowzięty, repetowałem je bez przerwy. W śpiewie pani Karoliny nie czułem bowiem ani grama wysiłku, jest lekki jak piórko. Wydaje mi się, że to wielki dar. Tym bardziej doceniam więc, że na jazzowy warsztat wzięła teksty o zamkniętej strukturze lirycznej, które o wiele łatwiej zaśpiewać w każdym innym repertuarze, ale gdy chodzi o jazz, stają się nagle dużym wyzwaniem wokalnym. Jest to śpiew, który olśniewa lekkością i naturalnością, oddając jednocześnie wielką klasę warsztatową wokalistki.
Bo muzycznie Karolina Błachnia Quartet nie stosuje taryfy ulgowej. To jest jazz, moi drodzy, jazz z krwi i kości, jazz jak diabli i kropka. Pani Karolinie towarzyszy świetny zespół, który rewelacyjnie buduje muzyczny horyzont i brzmieniową przestrzeń. Każdy instrument ma tu swoje miejsce, choć niewątpliwie przewodzi wokal. Muzyczna propozycja kwartetu to w pełni autentyczny jazz, który łączy tradycję gatunku z nowoczesnym podejściem do formy. Karolina Błachnia, wspierana przez świetnych instrumentalistów, kreuje przestrzeń pełną emocji i przemyślanej dramaturgii. Zakończenie płyty utworem „Zostań” doskonale wieńczy tę muzyczną podróż, która jest zarazem odkryciem i świadectwem młodego talentu.
Warto oddać głos samej liderce: „Każda kompozycja opowiada historię, opowiada o moich uczuciach i opowiada o życiu młodego człowieka wchodzącego w świat. Jest w tych utworach dużo przemyśleń o rozstaniach, o powrotach, o zwątpieniu, o gniewie, ale też o nadziei, że wraz z kolejnym wschodem rozpocznie się nowy dzień, nowy rozdział, nowy etap."
Album „Wschód” to wyjątkowy debiut. Mam wielką nadzieję, że zwiastuje wzejście silnego głosu na naszej scenie i to nie tylko jazzowej.
Album nagrał kwartet w składzie:
Karolina Błachnia – wokalistka oraz autorka większości kompozycji i tekstów,
Piotr Andrzejewski – pianista,
Maciej Baraniak – kontrabasista,
Mikołaj Mańkowski – perkusista.
Comments