Rzucał jazz w cholerę i do niego wracał. Charles Lloyd. Ten koncert trzeba zobaczyć. To był świetny, zadziorny, bardzo potargany skład. Teraz, grając z The Marvels, nie ma już takiej iskry. Gigant saksofonu w wielkiej formie
Czarujący Charles Lloyd
Zaktualizowano: 7 maj
Comments